poniedziałek, 20 lipca 2009

Cal y Canto - A-TA-KA!




Osiodłać wiatr, wykorzystać powietrze, scena w przestrzeni.
Fajny efekt, pierwsze wrażenie powala, ale potem ... cóż ile można patrzeć jak ktoś macha zawiązanym na końcu wędki wymyślnym latawcem. Obraz w ruchu. Stroje, muzyka (zalatywało technicznym klimatem ale zupełnie nie przeszkadzało), kontakt bezpośredni. Generalnie smaczna przystawka;)

Brak komentarzy: