piątek, 5 lutego 2010

Dom zły (2009)

Choć to film, ale momentami ma sie wrażenie, że to taki teatr w plenerze. Kamera cyfrowa to jednak fajny wynalazek:). Najbardziej odrażające rozliczenie z komunistycznym syfem jakie widziałem, a do tego przyprawione cuchnącą groteską. Świetna gra aktorów. Można być zniesmaczonym po obejrzeniu, ale trudno nie docenić;). Polecam.

Brak komentarzy: