To był czas na sporo zakręconych filmów.
Requiem dla snu,
Tożsamość,
Memento,
Oszukać przeznaczenie i m.in.
Efekt motyla. Zrobił na mnie wrażenie. Świeżość i oryginalność realizacji choć temat gdzieś tam się już pojawiający. Można cofnąć się w czasie i zmienić przyszłość. Drugiej części nie oglądałem, a ta ... Cóż. W mojej własnej skali ocen - kupa straszna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz