poniedziałek, 26 kwietnia 2010

Lemony Snicket - Seria niefortunnych zdarzeń (tom1 - Przykry początek)

Pan Poe przychodzi na plaże by przekazać rodzeństwu złe wieści. Tak się to zaczyna. A ta część kończy się ucieczką Hrabiego Olafa po nieudanym podstępie zamiany spektaklu teatralnego w prawdziwą ceremonię ślubną.

"W tym miejscu uważam za swój obowiązek przerwać opowieść i ostrzec was po raz ostatni. Jak już wspomniałem na samym początku, książka, którą w tej chwili trzymacie w ręku, nie kończy się dobrze. W tej chwili może wam się zdawać, że Hrabia Olaf pójdzie do więzienia, a trójka młodych Baudelaire'ów żyć będzie długo i szczęśliwie u Sędzi Strauss, ale nic z tego. Kto woli nie znać prawdy, niech w tej chwili zamknie książkę i nie czyta nieszczęśliwego zakończenia, które zaraz nastąpi. W ten sposób ten ktoś będzie mógł do końca życia wierzyć, że sieroty Baudelaire odniosły zwycięstwo nad Hrabią Olałem i resztę życia spędziły w domu i bibliotece pani Sędzi Strauss, chociaż ciąg dalszy tej historii jest zupełnie inny. Bo oto, gdy cała sala zaśmiewała się z pisków Słoneczka, pryszczaty ważniak podkradł się do konsolety sterującej oświetleniem teatru."

Jedyna uwaga, to taka, że film jest kapitalny. Po jego obejrzeniu nie ma przyjemności czytania. Wierne odtworzenie akcji a i sam Hrabia Olaf, którego zagrał Jim Carrey jest żywcem wyciągnięty z powieści. Nie potrafiłbym sobie teraz wyobrazić innego;). Wiem jednak że w serii jest więcej przygód niż zawarto w książce dlatego postaram się dorwać do pozostałych. Jestem fanem takich opowieści przecież;)))

Brak komentarzy: