niedziela, 8 lutego 2009

Underworld


Trzecia część w kinie, trzeba odrobić zadanie domowe i przywrócić pamięci poprzednie epizody zanim przyjmie się nowe wrażenia. Kate Beckinsale jako matrixowa wampirzyca to ideał dla tego typu postaci. Zresztą to ona ciągnie cały film. Chociaż jest jeszce kilka pozytywnych elementów dzięki, którym to jeden z moich ulubionch obrazów
- muzyka mocna i agresywna
- scenografia i realizacja doskonale trafia w mój gust
- efekty są uzupełnieniem i wspomaganiem filmu, a nie same sobie
I ten zniewalający, mój ukochany mroczny romantyzm.

Brak komentarzy: