środa, 3 marca 2010

Janosik - Prawdziwa Historia (2009)

Jak ktoś oczekuje serialowej postaci to się mocno może rozczarować. Choć strasznie grzeczni ci zbójnicy, uśmiechnięci i uczynni to jednak to jedyne podobieństwa. Oprócz scen "odjechanych" gdzie Janosik leci w powietrzu;))) są i sceny z tak ekscytującym seksem że niewiele potrzeba by mozna było ten film podczepić pod kategorię erotyków. Ale są też i fragmenty mocno niesmaczne, z jak na mój gust zbyt dokładnie pokazanym sadyzmem czy torturami. Dlatego też dostanie ode mnie niskie noty. Wspomnę słowo o muzyce. Aranżacja jak w "Wiedźminie" (to z pamięci więc mogę się mylić ale tak często obecnie taką sztampę się podkłada od filmy, taką podobną jedną do grugiej - niedobrze). I tyle. Słabizna jak dla mnie.

Brak komentarzy: