sobota, 21 marca 2009

Romuald Pawlak - Wojna balonowa


Pogodnik Trzeciej Kategorii tomII

"... uzyskał prawo do rozmowy z kimś, kogo Rada Magów nie zamierzała pokazywać nikomu i bardzo się obawiała.
Magiem, który podobno widział smoki.
I to na trzeźwo."


Bardzo radosne pisanie. Założyłem sobie, że autor wykrwawił się dowcipami w pierwszej części i druga zniechęci mnie do następnych. Nie było tak źle. Ba, by żąglować tymi dowcipami w życiu codziennym warto by przemłucić obie części ponownie. A fabuła - ta nie jest specjalnie istotna;)

"... gdyby dwór miał się zajmować każdą sensacją dłużej niż chwilę, nie mógł by normalnie pracować. A przecież bąki trzeba było każdego dnia zbijać nowe..."

Brak komentarzy: