piątek, 29 maja 2009

Diuna (2010)

Jest termin, a w Hollywood to rzecz święta. W przyszłym roku będzie w kinach. Paramount zainspirowane jak pieknie można było zekraniozować "Władcę Pierścieni" chce powtórzyć to z "Diuną". Nie będę krakał, ale Peter Jackson był fascynatem Trylogii i miał już sporo filmów, niektórych wybitnie dziwnych;))). Peter Berg jako reżyser??? jakby spojrzeć na jego dorobek to kompletny amator. Cóż mi po Hancocku czy Królestwie, to rozpierduchy bez klimatu, a on sam nie wygląda na takiego co by wcześniej słyszał o Franku Herbercie i Diunie (szybciej O Davidzie Lynchu i Diunie;) ). Scenariusz pisze 26-letni Joshua Zetumer, nie kompletny ale prawdziwy amator - to jego pierwszy scenariusz, któż jest jego wujkiem, że dostał takie zlecenie. Szczęśliwie producentami wykonawczymi będą Mike Messina i John Harrison (ten ostatni znany fanom "Kronik Diuny" głównie jako scenarzysta obu, a reżyser pierwszego ze wspomnianych miniseriali), a w projekt zaangażowano Briana Herberta i Kevina J. Andersona kontynuatorów Kronik Diuny.
Trzymajmy kciuki, bo jeśli się nie uda, to kolejne dziesięciolecia oczekiwań przed nami.

Brak komentarzy: