sobota, 30 maja 2009

Pernilla Stalfelt - Mała książka o kupie


Krótko, zwięźle i na temat. Jeśli odrzucimy zniesmaczenie (może to niefortunne określenie;) ) tematem - będzie dobrze. To książeczka dla dzieci. Gdybym nim był na pewno chciałbym by ktoś mi to poczytał. Gdyby taka książeczka była dostępna jak moja córeczka była na tyle duża, że sama prosiła, by jej czytać, a na tyle mała, że jeszcze nie potrafiła była by zapewne jedną z jej ulubionych. Mnie, starego konia swoją prostotą rozbawiła. Nie przeczę, że to dość płytki humor, ale skaczące drobnoustroje i skandujące "My chcemy kupę!!!"... I pomyśleć, że to wydano pod patronatem magazynu "Dziecko" i babyonline.pl

ps Niektóre żarty są "jak o murzynie co jadł banana drugi raz", ale co tam, też śmieszne.

Brak komentarzy: